Jak urządzić kuchnię – praktyczne porady

Rozmieszczenie instalacji w kuchni

Projektowanie kuchni zaczyna się jeszcze na etapie budowy. Jeśli Twoja kuchnia już stoi i chcesz ją odnowić, rozważ czy nie warto przeprowadzić większego remontu. Ponowne rozprowadzenie instalacji wodnej czy elektrycznej poprawi funkcjonalność pomieszczenia, a może przy okazji – pozwoli odnowić przestarzałe instalacje.

Pamiętaj przy tym o przyłączach gazu, wody i gniazdek z prądem, które będą umożliwiały podłączenie kuchenki, baterii kuchennej i zlewu, lodówki, zmywarki. Pamiętaj o dodatkowych sprzętach, jak ekspres do kawy czy używany sporadycznie mikser. Dla takich sprzętów najlepiej zarezerwować miejsce tam, gdzie blat roboczy jest większy.

Diabeł tkwi w centymetrach

Planując rozmieszczenie sprzętów i urządzeń, miej na uwadze ogólne zasady ergonomii. Jeśli zadbasz o odpowiednie odległości, późniejsze poruszanie się po kuchni będzie dużo łatwiejsze i bardzo komfortowe. Warto na tym etapie trochę pogłówkować.

Oto kilka liczb, które musisz mieć na uwadze:

• 40 cm – tyle powinna wynosić najmniejsza szerokość blatu między lodówką a zlewozmywakiem. Dzięki temu będziesz swobodnie rozpakowywać zakupy lub wybierać warzywa do umycia i pokrojenia.
• 60 cm – tyle wynosi zalecana minimalna odległość między zlewozmywakiem a płytą grzewczą. Czasy, kiedy zlew znajdował się bezpośrednio przy kuchence dawno minęły. Ważny jest blat roboczy, który pozwoli wygodnie przygotowywać dania i swobodnie korzystać z potrzebnych do tego sprzętów.
• 90 cm – to standardowa, zalecana wysokość blatu. Upewnij się, że jest ona dla Ciebie optymalna. Ze względu na wzrost, ograniczenia ruchowe czy przyzwyczajenia, możesz potrzebować innej wysokości. To ważne, by ją ustalić, bo zapobiegnie wielu niedogodnościom i niepożądanym bólom pleców czy nóg.
• 210 cm – to z kolei maksymalna odległość między zlewozmywakiem a lodówką. Zachowaj ją, a unikniesz niepotrzebnego spacerowania podczas gotowania.
• 270 cm – to maksymalna odległość między lodówką a kuchenką.

Istnieje także teoria tzw. ergonomicznego trójkąta w kuchni. Według niej, w kuchni znajdują się trzy główne urządzenia: lodówka, zlewozmywak, płyta grzewcza/piekarnik. Każde z nich stanowi wierzchołek trójkąta. By poruszanie się po kuchni było komfortowe, suma boków tego trójkąta nie powinna być mniejsza niż 360 cm ani większa niż 660 cm.

Kuchnia krok po kroku

Najważniejsze w projektowaniu kuchni to myślenie w kategoriach kolejnych czynności, jakie wykonujemy w tym pomieszczeniu. Pomocne są tutaj strefy – każda z nich powinna mieć własny obszar, a ich kolejność przedstawia się zazwyczaj następująco:

1. Produkty spożywcze – chodzi tutaj o miejsce do przechowywania produktów, czyli lodówkę, szafki, szuflady i półki, gdzie znajduje się żywność. Jeśli produkty będą miały swoją strefę, nie będziesz biegać po kuchni od szafki do szafki, by zebrać wszystko, co będzie potrzebne do gotowania.
2. Naczynia i drobne AGD – czyli to, czego potrzebujemy do samego przygotowywania jedzenia już po tym, jak wybierzemy niezbędne produkty.
3. Mycie i sprzątanie – to zlewozmywak, śmietnik i dodatkowe szafki lub szuflady, które służą przechowywaniu środków czystości.
4. Przygotowywanie jedzenia – czyli po prostu przestrzeń robocza, którą wykorzystasz do krojenia składników, ugniatania ciasta, miksowania, etc. Taką przestrzenią roboczą może być także popularna wyspa na środku kuchni.
5. Gotowanie i pieczenie – tutaj odbywać się już będzie gotowanie właściwe i w tej strefie musi się znaleźć płyta grzewcza, piekarnik, mikrofalówka i inne sprzęty, z jakich korzystasz podczas pieczenia, smażenia, gotowania.

Funkcjonalny ciąg roboczy

Jest jeszcze jedno ważne pojęcie w urządzaniu kuchni. Jest nim ciąg roboczy. Poświęć mu trochę więcej uwagi, bo z punktu widzenia ergonomii, jest to najważniejsza przestrzeń w funkcjonalnej kuchni. Musi być na tyle wygodna, by gotowanie nie było irytujące, a konieczność poruszania się po pomieszczeniu ograniczona do minimum.

Co obejmuje ciąg roboczy? Lodówkę, blat o minimalnej długości 40 cm, zlewozmywak, ponownie blat i kuchenkę. Takie rozmieszczenie pozwoli Ci w wygodny sposób korzystać z przestrzeni przy każdej czynności. Ciąg roboczy może mieć kształt litery L, C albo stanowić osobną wyspę czy półwysep. Ważne, by w obrębie tego ciągu znajdował się łatwy dostęp nie tylko do produktów spożywczych, ale także naczyń, sprzętów do gotowania, garnków, etc.

Oświetlenie kuchni – jak projektować?

Funkcjonalna kuchnia to także przemyślane oświetlenie. Im większe pomieszczenie i poszczególne strefy – tym więcej punktów świetlnych powinno się w nim znaleźć. Zadbaj o światło górne główne, ale także o oświetlenie blatu i każdej ze stref. Popularnym rozwiązaniem są oprawy LED-owe, które są energooszczędne i nie zabierają dużo miejsca. Możesz zastosować także kinkiety lub mapy wiszące– w zależności od stylu jaki chcesz utrzymać w kuchni. Zwróć też uwagę, jak dzienne światło zmienia się z każdą godziną i doświetl te miejsca, gdzie jest to konieczne.

Dobre materiały to podstawa

Kuchnia to pomieszczenie, w którym panują ekstremalne warunki. Jest tu dużo wilgoci, ale też ciepła generowanego przez urządzenia. Dlatego dobrze zastanów się nad materiałami wykończeniowymi, z jakich będziesz korzystać. Najbardziej oczywistym rozwiązaniem na tzw. „fartuch” pomiędzy blatem a szafkami dolnymi są płytki, ale jeżeli nie przepadasz za płytkami, możesz także sięgnąć inne materiały – szkło (lacobel), mozaiki szklane, płytę laminowaną dobrej jakości.

Inną alternatywą są dobrej jakości farby ceramiczne np. Benjamin Moore, która chroni ścianę przed zabrudzeniami. Zaleca się jednak, aby zabezpieczyć przed wilgocią i wysoką temperaturą ścianę za kuchenką. Umieść na niej szybę ochronną, panel laminowany albo zdobione szkło. Nie będziesz się borykać z trudnymi do usunięcia plamami, a ściana będzie wyglądała pięknie przez lata.

Fot. http://www.flat-white.pl/

Na fronty najlepiej wybrać dobrej jakości MDF lakierowany (ich jakość bardzo się różni w zależności od producenta i ceny ostatecznej, więc zwróć na to uwagę). Możesz zastosować również fronty drewniane, z płyty laminowanej (tutaj także mocno zwróć uwagę na jej jakość).

Jeśli zdecydujesz się na drewniany blat, koniecznie upewnij się, że jest on odporny na wilgoć. Pamiętaj, że drewno trzeba regularnie impregnować, by nie straciło swoich właściwości. Olejowany blat należy zabezpieczać co 3 miesiące. Zdecydowanie mniej wymagający jest blat laminowany, najczęściej stosowany ze względu na dobry stosunek jakości do ceny. Jeżeli możesz sobie pozwolić na większy wydatek, wybierz blat granitowy lub konglomeratowy. Mają wysokie ceny, ale dają też gwarancję wytrzymałości na lata. Można je odnawiać i są niezwykle odporne na wszelkie zabrudzenia.

Fot.  http://www.flat-white.pl/