Nie od dziś wiadomo, że oświetlenie, które jest nie tylko praktyczne, ale i nieoczywiste, robi na mnie szczególne wrażenie. Właśnie dlatego moim priorytetem podczas mediolańskich targów wnętrzarskich było odwiedzenie Euroluce - targów oświetleniowych, które odbywają się co dwa lata. Zobacz, co mnie zachwyciło.

Najpierw był beton, który wraz z loftową estetyką szturmem wszedł do naszych salonów. Później tę zimną szarość zamieniliśmy na majestatyczny marmur, by czuć się trochę przytulniej i - co tu ukrywać - bardziej luksusowo. Dzisiaj, urządzając wnętrza, możemy wybierać spośród przeróżnych deseni i kamiennych imitacji, wplatając odrobinę natury do własnej, domowej przestrzeni.

Jeszcze do niedawna kojarzyły się z kiczem PRL-u. Dzisiaj obłości, okręgi i łuki świętują triumf na salonach. Nic dziwnego, ta duma starożytnej architektury wprowadza do wnętrza dużo lekkości, przytulności i oryginalności - w przeciwieństwie do ostrych kątów i kanciastych kwadratów. Nie możesz się przekonać do łuków we wnętrzach? Mam dla Ciebie kilka inspiracji, dzięki którym zmienisz swoje nastawienie. Gwarantuję ;)